wtorek, 3 września 2013

Impreza Chicago- w stylu Fergie




Witam!
No i przyszedł czas na kolejną turę szminek :) Znów są to szminki od Hean lecz z linii Witamin Coctail. Szybko o niej powiem, bo nie ma co dużo mówić :) Są super, mają fajną konsystencję. Poza tym dba o nasze usta, bo nawilża :)
Mam dla was 15 kolorów , i co najlepsze to nie koniec bo mam jeszcze jedno 15 ;D ale to na inny post :)
Ta kochana piętnastka to kolory stonowane, eleganckie :) Chyba nie trudno zgadnąć jaki kolor pełni rolę główną :) Zainspirowałam się charakteryzacją  Fergie w teledysku - A little party never killed no. Mało kto wie, ale uwielbiam, lata 50, 40 , 30 i 20 :)  ten ubiór, kultura, bardzo bym chciała żyć w tych czasach ( tylko nie chciałabym nosić gorsetów)
No ale mniejsza o mnie zajmijmy się makijażem ;)

*Brwi:
-  baza Hean Stay On
- cień brąz Sephora
*Oczy:
- baza Hean -//-
- cienie ( biały cielisty) Sephora
- czarny cień Hean nr. 819
- biała kredka Essence
- czarna kredka GR
- eyeliner czarny w pisaku Hean Hypno Style
- tusz Lovely Pump Up
*Twarz:
- baza -//-
- podkład Hean świetlisty beż
- puder Rimmel SM
- bronzer Sephora
- róż Hean nr. 1
*Usta:
- konturówka Hean nr. 212
- szminka Witamin Coctail Hean nr.329



nr.329

No i jak podoba wam się? Jak widzicie jeżeli chodzi o oczy to głównie zadziałał tu eyeliner Hean Hypno Style w pisaku. 
Moja opinia: Muszę przyznać, że to pierwszy eyeliner w pisaku który spełnia moje oczekiwania. Nie zacina się, końcówka się nie niszczy, kolor jest głęboki. Można nim wykonać bardzo precyzyjne kreski.  Warto dodać, że jest wodoodporny, i oczywiście w rzeczywistości spełnia tą funkcję. Polecam. Można go kupić w sklepie HEAN

Cena: 11, 99 zł




A teraz czas na resztę szminek :

nr.72

nr.79

nr. 80

nr.81

nr.89

nr.121

nr.206

nr.210

nr.211

nr.215

nr.308

nr.326

nr.327

nr.328

No to na tyle kochane ;) W następnym poście pokaże bardziej wyzywające kolorki ;) 
Te szminki możecie kupić w sklepie internetowym <TUTAJ>
No, to trzymajcie się ciepło ;*


Pozdrawiam, 


9 komentarzy:

  1. wiesz co.... chciałabym mieć takie usta i tak się umieć malować. Za stara już jestem, pewnie się nigdy nie nauczę, ale warto czasem tutaj zajrzeć żeby później popróbować. Jesteś świetna. Życzę powodzenia i więcej czytelników, będę zaglądać!

    OdpowiedzUsuń
  2. niesamowita kreska, gratuluje! a co do szminek, pierwsza i ostatnia najładniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne kreski ! ;o
    nr 308 <3 przepiękna ! *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. 327 <3<3
    Tyle szminek! Masz czym się maziać :D

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczny makijaż ;) masz bardzo ładne usta ;*
    obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  6. pierwszy raz podoba mi się gruba kreska na powiece :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze ;)
jest mi szalenie miło je czytać;)
Nie musisz wklejać linku swojego bloga,
ja odwiedzam wszystkie blogi więc zajrzę też do Ciebie.
Pozdrawiam ;*